Szczury: Noc grozy
Rats: Night of Terror
Gatunek: horror, sci-fi | Kraj: Włochy, Francja | Rok: 1984 | Reżyseria: Bruno Mattei | Język: włoski | Napisy: polskie, angielskie | Czas trwania: 1h 37 min | | Ograniczenia wiekowe: 16+
Szczury: Noc grozy
Seans z okazji 40-lecia filmu
Jest rok 2015. Minęło 225 lat od apokalipsy, która zmiotła cywilizację z powierzchni ziemi. No prawie. Niedobitki ludzkości wciąż egzystują w nowej rzeczywistości, przypominającej plan teledysku zespołu „Sisters of Mercy”. Grupa motocyklistów z dyskusyjnymi fryzurami i fikuśnymi imionami chroni się w ośrodku badawczym. Zwabieni świeżym jedzeniem i wodą nie zastanawiają się, dlaczego tak wspaniała miejscówka stoi opuszczona. Wszystko staje się jednak jasne – grasują po niej gigantyczne, genetycznie zmutowane szczury. I mają chrapkę na ludzkie mięso.
„Rats: Night of Terror” to klasyka włoskiego kina gatunkowego, dzieło czerpiące z sukcesów filmów, takich jak „Mad Max” czy „Ucieczka z Nowego Jorku”. Po 40 latach od premiery nadal trzyma poziom, choć poprzeczka w świecie produkcji o zmutowanych szczurach nie jest zawieszona specjalnie wysoko. Przygotujcie się na sporą dawkę nagości w iście europejskim stylu, krzyki, od których zabolą Was uszy i wszechobecną ciemność, pozwalającą zatuszować niski budżet. Mimo to „Rats: Night of Terror” to klimatyczny horror, a w odrestaurowanej wersji i na dużym ekranie nadal robi wrażenie.
Dzieło to wyreżyserował Bruno Mattei, który ma na koncie szlagiery kina eksploatacji, takie jak „Przemoc w więzieniu dla kobiet”, „Siedmiu wspaniałych gladiatorów” i „Zombie – pożeracze mięsa 2”. Wiecie więc dokładnie, czego się spodziewać.
Za odświeżoną wersję „Rats: Night of Terror” odpowiada wspaniałe studio Severin Films, które od lat serwuje wielbicielom grozy na całym świecie ostrą jak brzytwa jakość kultowych, odnowionych filmów.
reżyseria: Bruno Mattei
scenariusz: Claudio Fragasso, Bruno Mattei, Hervé Piccini
obsada: Ottaviano Dell’Acqua, Geretta Geretta, Massimo Vanni, Gianni Franco, Ann-Gisel Glass
zdjęcia: Franco Delli Colli, Henry Frogers
muzyka: Luigi Ceccarelli