Vulcanizadora
Polska premiera: Splat!FilmFest | Gatunek: dramat, horror | Kraj: USA | Rok: 2024 | Reżyseria: Joel Potrykus | Język: angielski | Napisy: polskie | Czas trwania: 1h 25 min | Ograniczenia wiekowe: 16+ | Światowa premiera: Tribeca Film Festival
Vulcanizadora
Joel Potrykus, cudowne dziecko kina niezależnego w swojej najmroczniejszej formie
Dwóch kumpli wchodzi razem do lasu. Z gęstwiny wychodzi tylko jeden z nich. I to on musi poradzić sobie z powrotem do rzeczywistości. Po filmach takich jak „Vulcanizadora” przez jakiś czas trudno się pozbierać. To zresztą znak rozpoznawczy produkcji, pod którymi podpisuje się Joel Potrykus – cudowne, 47-letnie dziecko kina niezależnego, gość z Michigan podbijający światowe festiwale. W swoim najnowszym dziele znów zabiera widzów w przygnębiającą, ale oczyszczającą podróż. „Vulcanizadora” to pokręcone kino kumpelskie, które iskrzy się czarnym humorem i bawi tematem samotności w kryzysie wieku średniego, ale jest też depresyjną opowieścią o alienacji. Tak smutną, że rozpacz głównego bohatera zacznie się Wam udzielać.
Dla fanów Potrykusa dość szybko stanie się jasne, że w jego najnowszym dziele ponownie spotykają się z bohaterami „Krogulca”, który w 2014 roku zrobił furorę w Locarno i na festiwalu South by Southwest. Marty i Derek przez ostatnią dekadę nie tylko nie dojrzeli, ale też nie zrobili ze swoim życiem niczego wartościowego. Podczas wspólnej wyprawy do lasu mają wprowadzić w życie chory pakt, ale coś idzie mocno nie tak i z konsekwencjami umowy zostaje tylko Marty. W tej roli aktor-muza Potrykusa (sam reżyser-aktor wciela się tu w Dereka), charyzmatyczny Joshua Burge, którego szeroka publiczność może kojarzyć również z nagradzanej „Zjawy”. „Vulcanizadora” to niespieszne, niepokojące kino, które wzbudza wstręt, smutek i skłania do kilku gorzkich refleksji. Jeden z tych filmów, po których długo nie można się otrząsnąć.
Dla stałych bywalców Splat!FilmFest będzie to kolejne spotkanie z oryginalną, jedyną w swoim rodzaju twórczością Potrykusa. W 2018 roku pokazywaliśmy jego „Relaxera” (oraz kolejny raz w 2022 roku na edycji online), opowieść o końcu świata z perspektywy kanapowego gracza Pacmana. W wywiadach reżyser podkreśla, że „Vulcanizadora” to jego najbardziej osobisty i najmroczniejszy film. Takie słowa z ust Potrykusa zdecydowanie o czymś świadczą.
reżyseria: Joel Potrykus
scenariusz: Joel Potrykus
obsada: Joshua Burge, Joel Potrykus, Scott Ayotte, Melissa Blanchard, Sherryl Despres
zdjęcia: Adam J. Minnick
montaż: Joel Potrykus