
Polska premiera: Splat!FilmFest | Gatunek: horror, dramat, thriller | Kraj: Stany Zjednoczone | Rok: 2025 | Reżyseria: Bryan Fuller | Język: angielski | Napisy: polskie | Czas trwania: 1 h 46 min | Ograniczenia wiekowe: 16+ | Światowa premiera: Toronto International Film Festival
KRAINA MROKU
Mads Mikkelsen walczy z potworem
Aurora to mała dziewczynka, cwaniaczek w sukience i z maskotką pod pachą. Ma wybujałą wyobraźnię, co pomogło jej przetrwać przeskakiwanie z jednej rodziny zastępczej do kolejnej. Problem w tym, że jej adopcyjni rodzice mają dziwną tendencję do znikania bez śladu. Aurora wini potwora spod łóżka, kreaturę z innego wymiaru. Kiedy kolejna matka i ojciec wyparowują ze wspólnego mieszkania, dziewczynka prosi o pomoc sąsiada: ekscentrycznego typa, który ma wyczucie stylu królowej lumpeksów, krew pod skarpetami i twarz Madsa Mikkelsena. A co najważniejsze: zdaniem Aurory ma też bogate CV, jeśli chodzi o walkę z potworami. Widziała to na własne oczy, pewnej nocy w Chinatown, kiedy noworoczne smoki atakowały go w ciemności, a on sam popisywał się kopniakami jak z filmów kung-fu prosto z Hongkongu.
„Kraina mroku” to zachwycająca i stylowa ekstrawagancja celuloidowa, pierwszy pełnometrażowy film Bryana Fullera, który na koncie ma doskonały serial „Gdzie pachną stokrotki”, liczne odcinki „Hannibala” (stąd świetne porozumienie z Mikkelsenem) i kilka innych produkcji, w których miał okazję pokazać zamiłowanie do stylistyki retro przetykanej koszmarem. Świetnie zaprojektowane monstra, obłędna scenografia i sceny akcji, w których ekscytacja miesza się z ironią – to jego znaki rozpoznawcze. W dodatku siłą „Krainy mroku”, hybrydy kina fantasy, horroru i dramatu, jest doskonała obsada. Chemia Mikkelsena i jego małoletniej ekranowej partnerki Sophie Sloan jest pełna ironii i czułości. Niechętnie wtłoczony w rolę przyszywanego ojca sąsiad ma w sobie sarkazm, tkliwość i ogromne pokłady ponurego humoru, który sprawia, że przerażające sceny można w ciemności sali kinowej wziąć w nawias i rozkoszować się seansem. Film, który każdemu widzowi przypomni, jak to jest być dzieckiem. Zwłaszcza samotnym i z naddatkiem wyobraźni. A przy okazji sprawi frajdę. Światła na Mikkelsena, który ściera krew na podłodze stopą w skarpetce. I Sigourney Weaver w roli zołzy w garsonce.

reżyseria: Bryan Fuller
scenariusz: Bryan Fuller
obsada: Mads Mikkelsen, David Dastmalchian, Sigourney Weaver, Sophie Sloan, Rebecca Henderson
zdjęcia: Nicole Hirsch Whitaker
montaż: Lisa Lassek
muzyka: Isabella Summers