CIAŁO DLA FRANKENSTEINA | Splat!FilmFest

10. Splat!FilmFest International Fantastic Film Festival

24 – 31 X 2024

Warszawa Kinoteka | Wrocław Kino Nowe Horyzonty

gatunek: horror, SF | kraj: USA, Włochy, Francja | rok: 1973 | reżyseria: Paul Morrissey, Antonio Margheriti | język: angielski, francuski | napisy: polskie | czas trwania: 1 h 35 min | ograniczenia wiekowe: 16 +

CIAŁO DLA FRANKENSTEINA




Gore, nekrofilia i seks z wnętrznościami – Frankenstein, jakiego nie widzieliście

W tej bezwstydnie perwersyjnej wersji klasycznej opowieści, Baron Frankenstein – grany przez niezrównanego Udo Kiera – nie tylko tworzy życie, ale i fantazjuje o nim seksualnie. Marząc o stworzeniu idealnej rasy serbskich nadludzi, buduje parę sztucznych ciał, które mają nie tylko wyglądać bosko, ale i rozmnażać się na jego rozkaz. Gdy jednak wybiera „nieodpowiednią” głowę do swojego potwora, eksperyment wymyka się spod kontroli i przeradza w groteskowy koszmar.

„Ciało dla Frankensteina” to czyste kino transgresji – film balansujący na granicy obrzydzenia i artystycznego ekscesu. W reżyserii Paula Morrisseya, pod producenckim parasolem Andy’ego Warhola, powstało dzieło, które z jednej strony epatuje rozlewem wnętrzności, a z drugiej drwi z konwenansów, religii, norm społecznych i samego mitu Frankensteina.

Paul Morrissey, współpracownik Warhola i jeden z filarów nowojorskiej sceny undergroundowej, zyskał status kultowego twórcy dzięki bezkompromisowemu podejściu do tematów tabu i estetyce balansującej między sztuką a prowokacją. Jego filmy to kino queerowe, brutalne, śmiałe i niepokorne – a „Ciało dla Frankensteina” obok siostrzanej „Krwi dla Drakuli” pozostaje jednym z jego najbardziej kultowych i kontrowersyjnych osiągnięć.

To kampowe arcydzieło szokuje nie tylko bezpruderyjnym ukazaniem seksu i przemocy, ale też specyficznym humorem, który czyni z horroru coś w rodzaju groteskowej opery o obsesjach i degeneracji. Udo Kier w roli Barona osiąga pełnię szaleństwa, balansując między mesjanizmem a kompletnym obłędem – w jednej z najsłynniejszych scen wygłasza: „To know death, Otto, you have to fuck life… in the gallbladder!”

Zrealizowany w zachwycającej scenografii i intensywnych kolorach, film pierwotnie prezentowany był w formacie 3D, by widzowie mogli jeszcze intensywniej poczuć każdy rozpruty tors i oblizany organ. Dziś to kultowy klasyk kina gore i must-see dla każdego miłośnika horroru ekstremalnego.

tytuł oryginalny: Flesh for Frankenstein
reż. Paul Morrissey, Antonio Margheriti
horror, SF | USA, Włochy, Francja | 1973
1 h 35 min
język: angielski, francuski
napisy: polski

Warszawa | Kinoteka

29.04 20:00

Kup bilet